Rozpoczął się październik, a wraz z nich sezon na grypę i przeziębienie. Dotychczas wystarczyło pójść do lekarza i poprosić o L4.
W tym roku nie będzie jednak tak łatwo, ZUS zapowiada bowiem kontrole na masową skalę.
W 2015 roku w Polsce tylko przez pierwsze trzy tygodnie października do lekarzy zgłosiło się 250 tys. osób z objawami grypy, a to oznacza aż 12 tys. osób dziennie. W całym roku wydano ponad 20 mln zaświadczeń lekarskich i był to rekordowy wynik na przełomie kilku lat.
Podczas choroby cierpimy nie tylko my, cierpi również nasza gospodarka. Jak wynika z szacunków
grypa kosztuje nas rocznie ok. 1,5 mld zł, a podczas epidemii (które są stosunkowo często) aż 4,3 mld zł. Każdy dzień chorowania jednego pacjenta kosztuje gospodarkę ok. 6 zł.
* Ile łącznie kosztują gospodarkę wszystkie choroby tego jeszcze nikomu nie udało się oszacować.
Znamy za to inne statystyki. *
Przeciętna długość nieobecności z powodu choroby w ciągu całego 2015 roku wyniosła 36,8 dni. |
- Najczęściej zwolnienia lekarskie wydawane są na okres do 10 dni –56 %
- zwolnienia na okres od 11 do 30 dni – 39%
- inne – 5%
Kto najczęściej choruje?
- Z danych ZUS wynika, że najczęściej na zwolnieniu są osoby w wieku 30-39 lat – 29%
- Kobiety najczęściej są na zwolnieniach w grupach wiekowych 20-29 z powodu ciąży i 30-39 zwolnienia z powodu choroby dziecka, które ZUS również wlicza w statystyki.
- W pozostałych grupach przeważają mężczyźni i to oni chorują dłużej.
Jakie choroby?
– ciąża (którą ZUS również wlicza w chorobę) – 18,8%
– choroby układu kostno-stawowego – 14,7%
– urazy i zatrucia – 13,9
– choroby układu oddechowego – 12,8
Kontrole
Od kwietnia do czerwca 2016 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych przeprowadził prawie 149 tys. kontroli. W konsekwencji wydanych zostało 5,8 tys. decyzji wstrzymujących dalszą wypłatę zasiłków chorobowych. Łącznie zakład cofnął lub zmniejszył świadczenia o wartości aż 49,3 mln zł.
W całym pierwszym półroczu cofnięta kwota z tytułu zasiłków chorobowych i macierzyńskich wyniosła 102,6 mln zł.
ZUS podał, że rekordzista, który w czasie zwolnienia lekarskiego pracował dla dwóch firm – musiał oddać aż 73 tys.zł zasiłku. |
Jak oceniamy siebie sami?
- Na pytanie, czy Polacy nadużywają zwolnień lekarskich, 63,4 proc. internautów biorących udział w sondzie programu „Tak czy Nie” odpowiedziało twierdząco. Zdaniem 36,6 proc. internautów, Polacy “nie” nadużywają zwolnień.
- Co dwudziesty Polak potwierdził, że korzystał z lewego zwolnienia lekarskiego, będąc zdolnym do pracy.
Polacy są w czołówce najbardziej pracowitych narodów świata. Myślę, że jeśli czasem ktoś pójdzie na chorobowe to Nasze Państwo nie powinno narzekać. Tym bardziej, że co miesiąc pobiera składki na tą okoliczność.
W większości te statystyki robi budżetówka. Reszta nie może sobie pozwolić na lewe zwolnienia bo wiedzą, że albo by nie mieli do czego wracać, albo i tak by nie mieli za to zapłacone.